Jaka była rola kobiet w Niemczech Adolfa Hitlera? Czy były tylko biernymi świadkami wydarzeń, gospodyniami domowymi, żonami, matkami? Nic podobnego. Jako pomocnice sztabowe oraz pomocnice SS odbywały służbę wojenną na terenach okupowanych. Zatrudnione na posterunkach policji i w placówkach SS obsługiwały telefony, dalekopisy i radiostacje. Jako pracownice biurowe grup operacyjnych SS sporządzały raporty o masowych egzekucjach, a jako nadzorczynie SS pilnowały więźniarek osadzonych w żeńskich obozach koncentracyjnych. W gestapo, pracowały jako sekretarki i protokołowały przesłuchania z użyciem tortur. Jako lekarki przeprowadzały eksperymenty na więźniach obozów koncentracyjnych i aktywnie współuczestniczyły w hitlerowskiej kampanii eutanazji. Wiedziały, co dzieje się naprawdę, akceptowały to i wspierały reżim na miarę swoich możliwości. "Sprawczynie" brały czynny udział w zbrodniach przeciwko ludzkości i miały tego pełną świadomość.
Książka Kathrin Kompish zaprzecza stereotypom, zgodnie z którymi kobiety w nazistowskich Niemczech były najwyżej "trybikami" w wielkiej machinie terroru stworzonej przez mężczyzn. Były okrutne, bezwzględne i oddane Führerowi w nie mniejszym stopniu niż najzagorzalsi kaci z obozów zagłady.
Wytropić Eichmanna : pościg za największym zbrodniarzem w historii Tyt. oryg.: "Hunting Eichmann : how a band of survivors and a young spy agency chased down the world`s most notorious Nazi,".
Porywająca niczym thriller opowieść o polowaniu na Adolfa Eichmanna.Adolf Eichmann codziennie rano siadał za biurkiem i - jak sam mówił - "wykonywał swoją pracę najlepiej, jak potrafił". To on stworzył perfekcyjny plan przemysłowego mordowania ludzi w komorach gazowych.Człowiek, na którym ciążyła odpowiedzialność za dokonanie największej zbrodni w historii ludzkości, długo pozostawał bezkarny. Po upadku III Rzeszy udało mu się wymknąć z rąk sprawiedliwości i uniknąć procesu w Norymberdze. Przez 15 lat mylił tropy i działał niczym najlepszy agent wywiadu, który nie chce zostać zdemaskowany. Jego kamuflaż był doskonały - zbrodniarz pilnował nawet tego, aby nigdy go nie sfotografowano.Trafił jednak na równych sobie przeciwników, którzy nie zapomnieli o nadzorcy nazistowskiej machiny śmierci. Dawne ofiary postanowiły wytropić Adolfa Eichmanna.Książka Neala Bascomba przedstawia znakomicie udokumentowaną historię pościgu prowadzonego przez izraelskie służby specjalne. Jego przebieg, a potem operacja schwytania Eichmanna są opisane w sposób, którego nie powstydziliby się Robert Ludlum czy Frederick Forsyth.
UWAGI:
Bibliogr. s. 472-482. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni